Forum Klub Pisarski Strona Główna
Klub Pisarski
Widzisz te błękitne wrota? Prowadzą do wymiaru wiecznej nocy, gdzie srebrny glob rozświetla mrok. To tu, w jego blasku rodzą się marzenia. Chcesz poczuć jak rodzi się Twoja wena? Tak? To zapraszam do naszego Księżycowego Wymiaru Marzeń!
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj

Forum Klub Pisarski Strona Główna
Forum Klub Pisarski Strona Główna ...Kati / Duma i uprzedzenie / Rozdziały (DIU) Rozdział 5
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Pon 19:35, 19 Lip 2010
Autor Wiadomość
Kati
Początkujący Pisarz


Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Piekary Śl.
Płeć: Kobieta

Temat postu: Rozdział 5
________Baltazar na dobre rozpanoszył się w pałacu. Służba musiała go słuchać, gdyż panował w zastępstwie chorej królowej Seleny. Od czasu śmierci męża jej stan zdrowia nie poprawił się. Mówiono, że wszystko jest spowodowane śmiercią jej ukochanego małżonka. Królewski szwagier miał zatem wolną rękę w rządzeniu. Nie przeszkadzała mu nawet Serenity. Młoda księżniczka wciąż przebywała zamknięta w niewielkim pokoju, który sam kazał umeblować w odpowiedni sposób. Dziewczyna miała wreszcie poznać co to oznacza twarda ręka. Według niego Alexander był zbyt pobłażliwy dla tej rozwydrzonej pannicy. A skoro mowa o księżniczce, to zbliżał się obiad. Najwyższa pora, aby wezwać niesforną bratanicę. Obiad był jedynym posiłkiem, w trakcie którego widywał ją. Pozostały czas spędzała pod kluczem w swojej nowej komnacie. Nie miała się nawet komu wyżalić, zabronił jej wszelakich kontaktów z otoczeniem. A w szczególności z pewnym młodym strażnikiem z gwardii pałacowej. Dowiedział się tego ze swojego źródła. Serenity i pewien młody mężczyzna mieli się ku sobie, a to mogło całkiem popsuć plany pozbycia się dziewczyny z Księżyca. Ewentualny przyszły małżonek córki Alexandra musiał mieć pewność, że jest ona nietknięta, a plotki mogły wszystko zniszczyć. Należało zatem usunąć wszystkich mężczyzn z jej otoczenia stanowiących zagrożenie. Pozostawił jedynie swoją straż, do której miał pełne zaufanie.

________- Witaj moja droga, mam nadzieję, że dobrze spędziłaś czas? – Balthazar nie mógł pohamować swojej złośliwości. Przez pierwsze dwa tygodnie doprowadzał nią Serenity do szału, ale teraz nie robiło już na księżniczce większego wrażenia. Dziewczyna spojrzała na niego sceptycznym wzrokiem i kontynuowała posiłek.
________- Widzę, że udało mi się utemperować chociaż trochę twoje maniery i nieokrzesane zachowanie – uśmiechnął się z wyższością.
________- Drogi wuju - zaczęła przesłodzonym głosem. - Żeby uczyć mnie dobrych manier, sam musiałbyś je najpierw posiadać. Jednak jak oboje wiemy, to nie jest możliwe, gdyż wciąż zachowujesz się nieodpowiednio. Biorąc pod uwagę jak traktujesz innych, uważam, że powinieneś zacząć pobierać lekcje u jednego z moich byłych nauczycieli. Zapewniam, że pomogłyby ci.
________- A już sądziłem, że nauczyłaś się szacunku dla mojej osoby – pokręcił z niesmakiem głową.
________- Na szacunek trzeba zasłużyć. Powinieneś wziąć przykład z mojego świętej pamięci ojca oraz matki, którą jak mniemam wciąż „leczysz”. Oni zasłużyli na szacunek, a ty jesteś wciąż jedynie nieokrzesanym gburem nieumiejącym się zachować w towarzystwie – podsumowała Serenity spokojnie. Po ponad dwóch miesiącach spędzonych w odosobnieniu, wiąż potrafiła pokazać wujowi, że to ona jest prawdziwą dziedziczką zmarłego króla. Nie zmieniła tego niewola ani spartańskie warunki w jakich była przetrzymywana. Doskonale zdawała sobie sprawę, że nie może pozwolić, aby korona i władza na zawsze zostały w rękach tego uzurpatora.
________- Serenity, wciąż jesteś tak samo krnąbrna. Jednak zapewne dostałaś wiadomość o twoim kochanku? – zakpił. Doskonale wiedział, że dziewczyna musi za nim tęsknić.
________- On nigdy nie był moim kochankiem – wysyczała. Mimo to, nadstawiła uszu. Od czasu uwięzienia nie miała żadnej wiadomości od Jarvisa. Bardzo za nim tęskniła i miała nadzieję, że Balthazar nie wymyślił niczego żeby się na nim odegrać.
________- Ów młodzieniec, którego imienia nie mogę sobie przypomnieć, został przeniesiony na inne stanowisko – zawiesił efektowanie głos. – Chciałem, żeby nie miał do ciebie dostępu, wiesz jak zostałaby zszargana twoja reputacja, gdyby rozeszły sie plotki, że księżniczka utrzymuje intymne stosunki z byle żołnierzem.
________- Jarvis nie jest byle żołnierzem – powiedziała sucho.
________- Jak już mówiłem, został przeniesiony – ciągnął niezrażony Balthazar. – Obecnie ma funkcję odpowiadająca jego pochodzeniu. Czyści buty mojej gwardii, uznałem, że przyda się jedynie jako zwykłe popychadło.
________- Jak śmiesz?! – tego było dla złotowłosej księżniczki za dużo. Ten uzurpator ośmielił się nie tylko uwięzić ją, ale również szkodzić jej bliskim! Tego nie mogła tolerować. – Natychmiast przywróć go na poprzednie stanowisko! Nie miałeś prawa degradować tak zasłużonego członka straży!
________- Serenity, znów ponoszą cię nerwy... – skarcił ją mężczyzna.
________- Ty podły zdrajco i uzurpatorze! Jak śmiesz robić takie rzeczy w pałacu nosząc koronę, do której nie masz prawa?! – blondynka wstała gwałtownie z miejsca i chciała podejść do wuja, ale straż była szybsza. Dziewczyna znalazła się w stalowym uścisku dwóch gwardzistów. Nie mogła się im wyrwać, a każde szarpnięcie groziło siniakami, gdyż ludzie ci nie mieli w zwyczaju cackać się z nią. Przekonała się o tym już w pierwszych dniach niewoli.
________- Dziecko znów zachowujesz się nieodpowiednio. Skoro postanowiłaś, że nie jesteś już głodna, zostaniesz odprowadzona do swojego pokoju. Zapewne przyda ci się odpoczynek – powiedział niby uprzejmie, ale jad prawie skapywał z jego ust. – A z powodu twojego nieuprzejmego zachowania, zostaniesz dzisiaj pozbawiona kolacji – oświadczył na koniec i wrócił do swojego posiłku nic sobie nie robiąc z krzyków wyprowadzanej bratanicy. Miał zamiar pokazać jej, że jeśli wciąż będzie się buntowała, zostanie pozbawiona swoich nielicznych już przywilejów.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Do góry
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Wyświetl posty z ostatnich:
Do góry
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin