Ja od paru dni mam wenę ^^ Sprawczynią tego jest Rybcia, gdyż ją naszła wena i wróciła do pisania! Ja się tym tak bardzo przejęłam, że sama zapragnęłam znów pisać ^^
Ach, Rybciu, jakim ty jesteś natchnieniem dla niektórych ^^
Dlatego też wróciłam do administracji forum. Trochę wstyd się przyznać, ale 5 miesięcy mnie tu nie było xD Tzn. zaglądałam czasem, ale forum było niejako martwe... Dopiero teraz nieco ożyło. Liczę, że pomożecie mi postawić to forum na nogi ^^

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miyoko dnia Pon 16:51, 15 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

haha szczerze powiedziawszy moim natchnieniem również była Rybcia, bo przez naszą kochaną płetwiastą (bez urazy XDD to tak pieszczotliwie) ja sama zaczęłam mieć wenę. Oprócz tego moim natchnieniem był powrót do mojej ukochanej gry dzieciństwa... i wyobraźcie sobie, że nie chodzi tu o Simsy czy inne takie pierdoły. Chodzi rzecz jasna o Mortal Kombat XDD a teraz wszyscy wyobraźcie sobie 7-letnią Aryamcie grającą w Mortala... xD Ach ta lejąca się krew XDD Tak... od razu odpowiadam na pytanie: "Tak, należy się mnie bać"
Wiesz to ja powinnam się wstydzić... zarejestrowałam się, a potem zdaje się, że już wcale nie weszłam na nasze forum... tak... ja i moja skleroza... proszę o wybaczenie :ukłon:

Post został pochwalony 0 razy

haha zapomniałam w między czasie dodać, że po kilku dniach od napisania posta o tym, ze mam wene (tj. od 15 czerwca) wena sie wyprowadziła, a jakoś ze 3-4 dni temu znowu wróciła jupi ^^
a jak wasza wena? mam nadzieje, że moja mnie tak szybko nie opuści ^^

Post został pochwalony 0 razy

Moja wena schowała się pod łóżko i za nic nie chce wyliźć... a sama tam nie wejdę, bo za brudno xDD moja wena to paskudny, lubiący ciemne miejca stwór, który aktualnie siedzi w świecie Boogymana i ma mnie w głębokim poważaniu

Post został pochwalony 0 razy

hehe zapomnialas sie zaktualizowac :p chwilowo masz wene ^^ a moja jeszcze nie uciekla ^^ ba, budzi mnie o 7 rano od dwóch dni :p hehe ^^ chociaż, może to mój ogranizm uznał, że po 2 miechach wakacji (czerwiec, lipiec) czas do szkoły ^^" wiec budzi mnie... ^^ ale to nawet dobrze ^^ lece dalej przepisywać 4 rozdział, tylko że nie mam jeszcze pomysłu na 5 XDDDD ehh xD

Post został pochwalony 0 razy

A no przepraszam zapomniałam. Udało mi się wyciągnąć tego kapryśnego stwora spod łóżka ^^ i jak na razie żyjemy w symbiozie Miejmy nadzieję, że nie poczuje zbyt szybko zewu świata pod moim łóżkiem i nie ucieknie

Post został pochwalony 0 razy

a moja wen to sie chyba zestarzala ;p chce cos napisac a po chwili juz brak weny <beczy>

Post został pochwalony 0 razy

<glaszcze>
Może nie zestarzała tylko marudna się stała
Może musisz ją jakoś zmotywować
Trzymam kciuki na pewno ci się uda ^^

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miyoko dnia Pon 22:48, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

a ja juz motywuje ja na wszstkie sposoby raz nawet mlotkiem to ise obraziła i wpadła pod kanape hehe:)

Post został pochwalony 0 razy

to za fraki ją i wyciągaj spod kanapy... tam się będziesz z nią pieścić... jak młotkiem nie wyszło to spróbuj siekierą... to nie przejdzie złap za piłę mechaniczną, albo młot pneumatyczny... wiesz wena to taki kapryśny stwór... jak nie kijem go to pałką xD ewentualnie rozżarzonym pogrzebaczem

Post został pochwalony 0 razy