Forum Klub Pisarski Strona Główna
Klub Pisarski
Widzisz te błękitne wrota? Prowadzą do wymiaru wiecznej nocy, gdzie srebrny glob rozświetla mrok. To tu, w jego blasku rodzą się marzenia. Chcesz poczuć jak rodzi się Twoja wena? Tak? To zapraszam do naszego Księżycowego Wymiaru Marzeń!
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj

Forum Klub Pisarski Strona Główna
Forum Klub Pisarski Strona Główna Bohaterowie / Opisy Rayen Dash - by Aryami ^^
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Sob 23:25, 07 Lis 2009
Autor Wiadomość
Aryami
Zastępczyni Przewodniczącej Klubu


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Zza obraza :D
Płeć: Kobieta

Temat postu: Rayen Dash - by Aryami ^^
<b>Imię i Nazwisko</b>: Rayen Dash (Rayen - kwiat, Dash - mknąć w sensie szybko biec)
<b>Wiek</b>: 15 lat
<b>Pochodzenie</b>: Ameryka Południowa dokładnie Chile
<b>Rasa</b>: Człowiek (rzadko się zdarza, żeby moja postać była zwykłym człowiekiem XD)
<b>Status</b>: (była) uczennica szkoły w Nowym Yorku. Rzuciła szkolnictwo po pierwszej klasie gimnazjum
<b>Umiejętności/Zdolności specjalne</b>: doskonale tropi, umie się odnaleźć w lesie, ma doskonały zmysł orientacji i równowagi, umie zrozumieć ’mowę’ zwierząt (w sensie ich gesty itd.), niemal perfekcyjnie jeździ konno, świetnie tańczy i śpiewa.
<b>Wygląd zewnętrzny ogólnie</b>: Wygląda na młodszą niż jest, zwykle ubrana na kolorowo, bądź na brązowo z kolorowymi dodatkami. Woli spodnie (zwłaszcza dzwony) od spódnic i takie zwykle nosi. W miejscach, gdzie nie wypada odsłaniać brzucha (zwykle ma na sobie top z jednym ramiączkiem) zakłada koszule. Ma po kilka kolczyków w każdym uchu, a na prawym przedramieniu zwykle nosi srebrną bransoletkę. Ma dosyć ciemną cerę... no jak to bywa wśród czerwonoskórych ^.^
<b>Kolor Włosów</b>: Brązowe, krótkie z dłuższym pejsem po lewej stronie, na którym nosi kilka kolorowych koralików z czego do jednego przyczepione jest czarne pióro.
<b>Kolor Oczu</b>: Brązowe
<b>Wzrost</b>: 155 cm
<b>Znak Zodiaku</b>: Indiański: Wilk, Europejski: Bliźnięta - urodzona 12 Czerwca
<b>Charakter</b>: Wiecznie wesoła z wielkim uśmiechem na twarzy, beztroska i energiczna, wciąż zachowuje się jak dziecko. Jest pacyfistką i brzydzi się każdym rodzajem przemocy czy agresji. We wszystkim potrafi odnaleźć jakieś dobre strony tak zwane plusy w ’beznadziejnej sytuacji’. Myśli raczej o innych niż o sobie, stara się pomóc. Jest wręcz niepoprawną optymistką, ale jeśli wpadnie w psychicznego dołka bardzo długo się z niego wygrzebuje. Zawsze bardzo przeżywa rozstania z bliskimi osobami, nie ważne czy jest to śmierć jednej z nich, czy tylko jej wyjazd (nie ważne na jak długo). Zdrada boli ją najbardziej na świecie. Za przyjaciół i rodzinę oddała by wszystko.
Wulkan energii nie potrafi usiedzieć na jednym miejscu dłużej niż piętnaście minut.
<b>Historia</b>:
Urodziła się w Chile, a dokładniej w jednym z rezerwatów dla Indian. Straciła rodziców zanim jeszcze nauczyła się chodzić czy mówić, więc ani trochę ich nie pamięta. Wychowywana przez mężczyznę, którego nie znała nawet z wyglądu (wiecznie nosił czarny płaszcz z kapturem) aż do siódmego roku życia. Człowiek Bez Twarzy (jak zwykła go nazywać) nauczył ją czytać i pisać, oraz zasad przeżycia w lesie i miłości do natury. Od niego uczyła się również konnej jazdy, tropienia i podstaw polowania, których nigdy nie wykorzystała. Kiedy skończyła siedem lat jej rezerwat został rozbity, zaś wszystkie dzieciaki powysyłane do sierocińców w różnych częściach Ameryki Południowej i Północnej. Bezimienna dotąd dziewczynka trafia do Nowego Yorku, gdzie zaczyna uczęszczać do szkoły. Prześladowana przez rówieśników na tle rasowym pewnego dnia ucieka z bidula i gubi się w wielkiej dżungli wieżowców. Podświadomie szukając towarzystwa drzew i krzewów w końcu trafia do Central Parku, gdzie natrafia na grupę Hippisów tańczących swobodnie pośród drzew. Obserwuje ich przez kilka kwadransów, a potem decyduje się podejść bliżej.
Nie opiszę tutaj w sumie w wszystkich wcześniejszych przygód bohaterki, bo już widzę, że się rozpisałam XD”. W dużym skrócie: bezimienna zostaje odprowadzona do sierocińca przez policję (która rozgoniła grupę Hippisów) jednak w głowie pozostaje jej spotkanie z ‘dziećmi kwiatów’. Od tamtej pory kombinuje jak się z nimi znowu spotkać i coraz częściej ucieka. W końcu zostaje adoptowana przez jednego z Hippisów, który nadaje jej imię Rayen - nowy kwiat w rodzinie.
<b>Inne</b>: Mocno uzależniona od teiny, która pozwala się jej uspokoić (jeśli jest sumutna, bo ogólnie teina pobudza XD), każdy Hippis w końcu zażywa narkotyki (ech te stereotypy XD), Rayen zażywa herbatę Very Happy




<b>UWAGA</b> - mogą pojawiać się zmiany w opisie, ale to raczej będę o tym informować Very Happy to dopiero jest szkic mojej postaci Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aryami dnia Nie 16:55, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 8 razy
Zobacz profil autora
Do góry
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Wyświetl posty z ostatnich:
Do góry
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin